×

Suczka nie mogła znaleźć miejsca, w którym spokojnie urodziłaby małe. W końcu pomogła jej ta kobieta

Suczka o imieniu Spring nie miała domu, ale była przez wszystkich rozpoznawana i ludzie z osiedla, na którym mieszkała, bardzo ją lubili. Nikt jednak nie wpadł na pomysł, aby przygarnąć pieska do siebie.

Reklama

Pewnego dnia weszła na podwórko jednego z mieszkańców, nie mając siły szukać miejsca na to, aby urodzić swoje dzieci…

Psia niespodzianka

Kobieta, u której Spring się znalazła, była zaskoczona. Nie wiedziała, co ma zrobić, dlatego od razu skontaktowała się z Hope for Paws z nadzieją, że ktoś przybędzie i pomoże młodej psiej mamie. Kobieta ostrzegła także, że zwierzę jest agresywne, ponieważ się boi i nie jest pewne tego, co ją spotkało. Wydarzyło się coś zupełnie innego… Spring, gdy tylko zobaczyła ratowników, zaczęła zachowywać się tak, jakby na nich czekała. Przywitała ich z radością i dała do zrozumienia, że czeka na pomoc.

Ratownicy najpierw zajęli się Spring i przenieśli ją w bezpieczne miejsce. Po tym czasie wrócili do maluchów. Eldad Hagar, założycielka Hope for Paws, powiedziała, że za każdym razem to nie jest proste zadanie. Szczeniaki są wystraszone i nie są chętne do tego, aby zaufać komuś, kogo nie znają, a do tego nie ma przy nich ich mamy.

Reklama

Zaufanie to podstawa

Ratownicy zdecydowali, że Spring pójdzie razem z nimi w miejsce, w którym urodziła szczeniaki.

Robimy to po to, aby i psia mama i maluchy zobaczyły, że nie chcemy zrobić im nic złego. Chodzi o zaufanie i to jest dla nas najważniejsze w tej chwili.

Zajęło im 20 minut zanim się do siebie przekonali. Nie było to łatwe zadanie…

Reklama

Widać było jednak po Spring, że cieszyła, że mogła uczestniczyć w całej akcji. Nie spuszczała swoich dzieci z oczu.

Udało się!

Wreszcie pieski były bezpieczne, a ratownicy przewieźli je do weterynarza, a później trafiły do domu zastępczego. Wybrano także dla nich imiona: Jasmine, Monarch, Butterfly, Ladybug, Caterpillar, Dragonfly, Sunshine i Roly Poly.

Maluszki nie tylko zostały uratowane, ale mają szansę na kochający dom, w którym będą bezpieczne!

Reklama

Może Cię zainteresować