×

Adoptowali psa, mieli wrażenie, że już go gdzieś widzieli. Zlecili badania DNA, wynik ich zszokował

Alyssa DeLuca i Zachary Chin spodziewali się, że to będzie zwyczajny i spokojny dzień. Nie wiedzieli jeszcze, w jakim byli błędzie. Kiedy Alyssa przeglądała Facebooka, natknęła się na post organizacji Trenton Animals Rock. I wtedy zmieniło się ich całe życie…

Reklama

Post, który wywrócił ich życie do góry nogami

Alyssa DeLuca i Zachary Chin to para miłośników psów. Chociaż mają już jednego pupila i nie planowali adopcji kolejnego, to post, na który natknęła się kobieta, zmienił wszystko. Opisywał on historię psa, który jest mieszanką chow chow/shar-pei i szukał nowej rodziny. 

Źródło: Alyssa DeLuca

Źródło: Alyssa DeLuca

Czworonóg nie odnajdywał się w schroniskowym boksie. To nie było miejsce dla niego. Okazało się, że pupil był bardzo podobny do psa, którego posiadała para. Kiedy zobaczyli jego zdjęcie, od razu postanowili, że go adoptują. 

Reklama
Źródło: Alyssa DeLuca

Źródło: Alyssa DeLuca

Gdy ich zobaczył, od razu przestał się trząść

Po kilku godzinach skontaktowali się z Trenton Animal Rocks i przesłali formularz adopcyjny. Odpowiedź przyszła bardzo szybko. Pracownicy schroniska opisali psa jako bardzo słodkiego i kochanego, jednak przerażonego miejscem, w którym się znalazł. Czuli, że Wes, bo takie imię nosił psiak, jak najszybciej chciał się wydostać ze schroniska. Wiedział, że czeka go coś lepszego.

Niedługo po tym para mogła zobaczyć się z psem w schronisku. Czekali na czworonoga na zewnątrz w strefie spotkań. Przerażało ich to, jak pracownicy uspokajali psa, który wręcz dostawał spazmów i drgał w swoim boksie. To tym bardziej utwierdziło parę w przekonaniu, że robią słusznie, zabierając go stąd. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Kiedy pies ich zobaczył, od razu przestał się trząść, tylko przeszyła go radość.

Reklama
Źródło: Alyssa DeLuca

Źródło: Alyssa DeLuca

Źródło: Alyssa DeLuca

Źródło: Alyssa DeLuca

Badanie DNA wykazały szokującą prawdę

Para była też zaskoczona tym, że Wes wygląda, jak brat bliźniak ich drugiego psa. Totalna kopia! Do tego stopnia, że zlecili badanie DNA. Kiedy dostali wynik, byli w szoku! Okazało się, że faktycznie byli braćmi! To niesamowite! Po rozdzieleniu, znów mogli być razem.

I chociaż nieznana jest dokładna historia Wesa, to nie ma to już teraz znaczenia. Wszyscy tworzą szczęśliwą rodzinę! A Wes ze swoim bratem kochają się najbardziej na świecie. Para jest tym zachwycona! Wiedzieli, że wszystko się ułoży – i mieli rację!

Reklama

Może Cię zainteresować