Chińczycy sprzedają przerażające breloczki. W środku znajdują się żywe zwierzaki
Coraz częściej możemy usłyszeć o sytuacjach, w których ludzie traktują zwierzęta w okrutny sposób. Niestety, nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że każde zwierzę to żywa istota, która czuje tak samo jak ludzie.
Reklama
W ostatnim czasie w Chinach nastała nowa „moda”. Małe zwierzaki wodne, takie jak żółwie, ryby, salamandry oraz żaby, sprzedawane są w malutkich, plastikowych woreczkach, które mają służyć jako breloczek!
Sprzedawcy w Chinach wpadli na wyjątkowo okrutny pomysł. Wkładają żywe, małe zwierzaki wodne do plastikowych woreczków z wodą i sprzedają je jako „niezwykłe” breloczki. Dla niektórych ludzi to świetna pamiątka z wakacji!
Zwierzaczki wkładane są do małych woreczków wraz z kolorową cieczą, koralikami i innymi ozdobami, przez co ciężko wykonać im jakikolwiek ruch.
Woda, w której się znajdują, zawiera tlen i substancje odżywcze, które utrzymają je przy życiu przez zaledwie kilka dni.
Jest to bardzo okrutny pomysł, ponieważ zwierzęta są unieruchomione, a po kilku dniach umierają z braku tlenu. W najlepszym przypadku są uwalniane przez osoby, które kupiły taką pamiątkę i traktowane jako nowe zwierzę domowe. Często jednak tacy właściciele nie są przygotowani do opieki nad zwierzęciem.
Taki woreczek można porównać do żywego grobu dla zwierzaka.
Na filmie poniżej zobaczysz malutkiego żółwika, który próbuje wydostać się z woreczka. Niestety, nie ma jednak drogi wyjścia…
Film poniżej ukazuje zdesperowane zwierzątka, uwięzione w żywych breloczkach.
Niestety, to nie pierwsza sytuacja, w której zwierzęta wykorzystywane są w taki sposób. W Ameryce Południowej, żywe chrząszcze pokrywano kawałkiem perły i nosiło się je jako biżuterię. Pewna firma z kolei, zaprojektowała zegarek, który wypełniony był żywymi mrówkami.
Reklama
