×

Jako jedyny z rodzeństwa urodził się zielony. Jego mama jest owczarkiem niemieckim

Z całą pewnością ten szczeniaczek to nie wielki, czerwony Clifford, którego zna większość, ale mimo to jest równie intrygujący. Hulk, bo takie imię nadano czworonogowi, przykuł uwagę nie tylko właścicielki, ale i Internautów.

Niecodzienne narodziny

Owczarek niemiecki, o imieniu Cyganka, wydała na świat miot liczący osiem małych szczeniąt. Przy porodzie czwartego nastała chwila zaskoczenia, otóż maluch urodził się nie biały, czy czarny, a zielony.

Gdy przyszedł na świat, pierwsze na co zwróciłam uwagę to fakt, czy się rusza. Dopiero później dotarło do mnie, że malec jest koloru zielonego – wyznaje właścicielka, Shana

Różni się od rodzeństwa

W odróżnieniu od rodzeństwa, które miało umaszczenie albo czarne, albo białe, Hulk przyszedł na świat mając jasno zieloną sierść. Jednak z upływem dni i godzin zaczął blaknąć. Teraz ma kolor żółty. Wszystkie osiem szczeniaków, okazało się być zdrowych, nie zbaczając na wyjątkowy kolor jednego z nich.

Od początku myślałam, że takie umaszczenie nie wywoła u niego żadnych problemów zdrowotnych, ale musiałam się upewnić, bo cały czas chodziło mi to po głowie

W sprawie zabrał głos lekarz

Technik weterynarii Junaluska Animal Hospital Suzanne Cianciulli powiedział, że zabarwienie szczeniaka jest najprawdopodobniej spowodowane smółką, pierwszym stolcem niemowlęcia.

W worku owodniowym, w którym przebywają maluszki w brzuchu mamy, może znajdować się smółka, która najprawdopodobniej zmieniła kolor tego malca

Wreszcie nadszedł czas, by wybrać imiona dla maluchów. Rodzinka miałą największą frajdę, wybierając imię dla zielonego szczeniaczka. Po dyskusji nad Gremlinem i Pistacją, zdecydowali się na Hulka. Nazwa pasowała nie tylko do jego koloru, ale również i osobowości.

Wraz z upływem czasu, zielony kolor futerka u maluszka zaczął zanikać. Wszystko dzięki kąpielom i lizaniu sierści. Maluch za kilka dni wróci do swojego naturalnego umaszczenia, a zielony kolor utrwali się tylko na zdjęciach i we wspomnieniach.

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować