Tata montował dla córki trampolinę w ogrodzie. W nocy na podwórko zakradli się nieproszeni goście…
Brytyjska sieć domów towarowych John Lewis znana jest z tego, że co roku wymyśla pomysłowe reklamy na Boże Narodzenie. Ludzie, zajmujący się promocją, nie zawiedli także i tym razem.
Wszystko zaczyna się od spełniania marzeń córeczki. Ojciec buduje nocą wymarzoną trampolinę, aby dziewczynka w końcu miała miejsce do rozładowania energii. Do tej pory wykorzystywała do tego celu łóżko, ale w Święta wszystko miało się zmienić.
Ale, jak się okaże, nie tylko ona oczekiwała prezentu. Cieszył się z niego także czworonożny przyjaciel, który gdy tylko zobaczył trampolinę, od razu na nią wskoczył. Radość miały także inne dzikie zwierzaki, która zamieszkują okoliczny las. Jaki z tego morał? Na prezenty nie jest się za starym, ani za młodym, należą się zarówno ludziom jak i zwierzakom.
Piękna reklama, która pokazuje ciepło i urok Świąt. W końcu coś, co pozbawione jest agresji…