×

Dog niemiecki zezłościł się, bo właściciele nie chcieli dać mu obiadu. Dał niezły popis

Każdy, kto ma dzieci, wie że kiedy one czegoś chcą, potrafią wpaść w prawdziwą furę, dopóki tego nie dostaną. Tak właściwie takie zachowanie nie dotyczy jedynie gatunku ludzkiego. Jeśli nie wierzysz, to po prostu zapytaj o to doga niemieckiego o imieniu Sirius. Czas aby jego urocze napady złości doznały światła dziennego. Ściślej mówiąc – kiedy pies nie dostanie tego, co chce, prezentuje przezabawny protest w celu wyrażenia swojego niezadowolenia.

Reklama

Poznaj uroczego doga niemieckiego o imieniu Sirius

Na codzień duży pies cieszy się szczęśliwym życiem wraz ze swoją rodziną. Jest jednak dość rozpieszczony i widać to na każdym kroku. Sirius zawsze chce dostawać to, czego w danej chwili pragnie.

Blondeboater1 / rumble.com

Blondeboater1 / rumble.com

Tym razem poszło o jedzenie

Wszystko zaczęło się od tego, że w tej chwili Sirius chciał zjeść obiad. Jadł już wcześniej śniadanie, a jego właściciele postanowili troszkę się z nim podroczyć. Powiedzieli swojemu pupilowi, że nie będzie już obiadu, tylko śniadanie. Magicznym słowem dla tego psa jest „kurczak”, a gdy tylko Sirius je usłyszy, od razu się zatrzymuje i skupia tylko na nim.

Reklama
Blondeboater1 / rumble.com

Blondeboater1 / rumble.com

Zabawny protest

Właścicielka Siriusa, która nagrywa całą sytuację, powiedziała mu, że już nigdy więcej nie dostanie kurczaka. Tego pies zwyczajnie nie był w stanie zaakceptować. Sirius zaczął łkać, a wszystko przerodziło się w sfrustrowanych wycie. W ten sposób czworonóg pokazał swoje niezadowolenie. Psiak był tak zdesperowany, że postanowił poszukać wsparcia u swojego taty. Prychał do niego po jedzenie.

Blondeboater1 / rumble.com

Blondeboater1 / rumble.com

Wszystko zostało nagrane

Przezabawny filmik nagrany przez właścicielkę możesz obejrzeć poniżej. Muszę przyznać, że mogłabym oglądać to na okrągło. Uśmiech na twarzy gwarantowany!

Reklama

https://rumble.com/v68k7f-angry-great-dane.html

 

Psy są takie zabawne

Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a Sirius dostał swój upragniony obiad. Ta sytuacja tylko dodatkowo udowadnia, że nasze czworonogi często zachowują się zupełnie jak małe dzieci. Uparte i rozkapryszone, ale między innymi właśnie dlatego tak bardzo je kochamy.

 

Reklama

Może Cię zainteresować