Psy jadły z jednej miski, aż jeden z nich odszedł. Niewiarygodne, jak zachowywał się wtedy drugi.
Aktor Easton Dufur przyjął jakiś czas temu pod swój dach psa imieniem Cookie. Szybko okazało się, że dobroduszny zwierzak bez najmniejszych problemów dogaduje się z drugim psiakiem, Stitchem, który mieszkał w tym samym domu już od dłuższego czasu.
Nie trzeba było długo czekać, aby zwierzaki zaczęły jeść z tej samej miski.
For those of you who wanna see my dogs here they are
(Stitch is on top, Cookie is on bottom) pic.twitter.com/zDK89IP18s— EasyBreasyBeautiful (@_EasyBreasy_) 13 czerwca 2017
Najpiękniejsze w tym wszystkim było jednak to, że żaden z nich nie zjadł więcej, niż było dla niego przeznaczone – każdy z nich jadł połowę, podczas gdy druga część pozostawała dla drugiego zwierzaka.
Niestety, jakiś czas później zabrakło Stitcha. Jego śmierć odczuł nie tylko Easton, ale przede wszystkim Cookie, który wyraźnie cierpiał z powodu braku swojego zwierzęcego przyjaciela.
O odejściu czworonoga przez dłuższy czas przypominała aktorowi do połowy wypełniona miska. Cookie nadał zjadał tylko część porcji, podczas gdy druga czekała właśnie na Stitcha.
Okazało się, że nawet gdy Easton wypełnia miskę w znacznie mniejszym stopniu, Cookie wciąż pozostawia połowę dla zmarłego przyjaciela – nie je więcej, niż część, która od zawsze była dla niej przeznaczona.
Dog leaves half her food uneaten for the saddest, sweetest reason https://t.co/8DvAUybHdu pic.twitter.com/1sztp7qpFm
— KFOR (@kfor) 15 czerwca 2017