Wzięli do domu bezpańskiego kota. Nikt nie przypuszczał, że tak będzie wyglądać po kilku tygodniach

Nikt go nie chciał… Siedział na ulicy obok śmieci, a przechodzący ludzie nawet nie zwracali na niego uwagi. Był dla nich kolejnym bezpańskim kotem. A tymczasem to schorowane maleństwo nie miało nawet siły wydostać się z kartonowego pudełka. Nie miał dokąd pójść i co ze sobą zrobić. Czekał na cud.

Obok niego pewnego dnia przechodziła rodzina. Widok małej istoty w takim stanie poruszył ich serce. Zabrali kotka do domu i od razu wezwali weterynarza. Dzięki ich pomocy maleństwo doszło do siebie. Jego przemiana jest zdumiewająca!

Rodzina dała mu na imię Silas i nawet założyli mu konta na Instagramie, gdzie dzielą się zdjęciami swojego słodziaka.

Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby na drodze Silasa nie pojawili się właśnie oni.

Przybrał na wadze, a jego kocia sierść stała się niesamowicie puszysta i bardzo delikatna. Uwielbia się tulić do ludzi i okazywać im uczucia.

Jest członkiem rodziny i każdy traktuje go z należytym szacunkiem. Daje się lubić i nie jest złośliwy. Najbardziej kocha prężyć się na dywanie.

Na początku chude i schorowane maleństwo…

… dziś dostojny, majestatyczny i bardzo puszysty kociak.

Cudowny słodziak!