Ktoś tak skrzywdził tego biednego psa, że kiedy próbowano go pogłaskać, on piszczał ze strachu…

Statystyki Departamentu Policji w Chicago pokazują, że prawie 65% osób krzywdzących zwierzęta szkodzi również ludziom. Jednocześnie 45% skazanych za zabójstwa przyznało się do ranienia zwierząt. To pokazuje znaczącą korelację między przemocą w stosunku do zwierząt, a przestępcami.

Lokalna policja nawiązała współpracę z FBI, ponieważ według nich, osoby, które ranią zwierzęta są znacznie bardziej skłonne do eskalacji przemocy na ludzi.

W Internecie pojawiają się dziesiątki filmów, na których ludzie znęcają się nad zwierzętami. Jedno z takich nagrań ukazuje psa, który został tak bardzo skrzywdzony, że kiedy ratownik próbował go pogłaskać, zaczął piszczeć ze strachu. Przerażający widok.

Policja wdraża nową inicjatywę w całym kraju. Pozwoli ona zgłaszać przypadki nadużyć wobec zwierząt bezpośrednio do krajowego systemu raportowania FBI. Jest to ten sam system, który śledzi brutalne przestępstwa, takie jak gwałty i morderstwa.

Dzięki temu rozwiązaniu, więcej uwagi poświęci się przypadkom dręczenia zwierząt.

„Myślę, że zbierając dane na temat tych przestępstw będziemy mogli lepiej je zrozumieć i rozpracować.” powiedział John Thompson z Narodowego Stowarzyszenia Szeryfów.

Program został zaprojektowany w taki sposób, aby lepiej ścigać ludzi znęcających się nad zwierzętami, zapewniając odpowiednie wyposażenie na każdym posterunku oraz niezbędne szkolenia wśród pracowników policji. Program, który przeznaczony jest dla zwierząt, dzięki swoim założeniom powinien również przyczynić się do zmniejszenia ilości przestępstw wobec ludzi.

Statystyki nie kłamią dlatego może warto pomyśleć o podobnym programie u nas w Polsce? Co o tym sądzicie? Czekam na Wasze opinie.