Pies utknął w bramie i nie mógł się sam wydostać. Ludzie przechodzili obok niego z obojętnością
Bezdomne zwierzęta są zdane tylko na siebie. Kiedy człowiek wyciąga do nich pomocną dłoń są mu nad wyraz wdzięczna. Było tak w Indiach, gdzie włóczący się po ulicach pies utknął w jednej z bram. Piszczał, aby ktoś mu pomógł, ale ludzie mijali go, bo bali się, że zwierzę źle zareaguje i ugryzie.
Więc biedny czekał, czekał i czekał…
Nie wiemy dokładnie, jak długo piesek był unieruchomiony, ale w końcu na miejscu pojawili się ratownicy, którym ktoś zgłosił sytuację. Jego tylne łapy prawie nie dotykały ziemi, a głowa utknęła po drugiej stronie bramy. W profesjonalny sposób zajęto się zwierzakiem, aby ten nie bał się, że ktoś chce mu wyrządzić krzywdę. Już po chwili, gdy został uwolniony, zaczął machać ogonkiem, okazując wdzięczność. Całą akcję zarejestrowano i umieszczono w sieci.