Za każdym razem, kiedy ktoś przechodził obok niej w schronisku, robiła to samo. Spójrz na jej ogonek
Matilda to szczeniak, który jest w stanie wywołać uśmiech na twarzy każdego. Wszystko za sprawą jej… ogona! Niewiarygodne, co robiła za jego pomocą, podczas gdy ludzie przychodzili do schroniska, aby zobaczyć zwierzęta.
https://www.facebook.com/santina.sanders/videos/10203523610688555/
Matilda uwielbia obdarowywać pocałunkami. To najsłodsza psinka, jaką spotkałam – powiedziała Santina Sanders, wolontariuszka ze schroniska w Georgi.
Suczka ma zaledwie kilka miesięcy. Była bezpańskim psem. Ostatecznie trafiła do schroniska z podrażnioną skórą i brzuszkiem pełnym robaków.
Szczęście się do niej uśmiechnęło i ostatecznie została adoptowana przez jedną z rodzin. Radość zwierzaka była nie do opisania!
Podróż trwała 1,5 godziny. Byłam tak wzruszona faktem, że trafiłam na takiego słodziaka, że musiałam kilkukrotnie się zatrzymać, aby nacieszyć się Matildą – mówi Bowles-Chiofalo, właścicielka psa.
Czworonóg z dnia na dzień staje się jeszcze słodszy. Obdarowuje wszystkich pocałunkami i uwielbia zaczepiać drugiego psa, aby zachęcić go do zabawy – czasami jej się to udaje.
Uwielbia bawić się zabawkami, a kiedy jest podekscytowana skacze niczym królik. Oczywiście, jej ogon nie potrafi się wtedy zatrzymać!
Zwierzak nie pozwalał jednak założyć sobie obroży. Wszystko wskazywało na to, że podrażnienia skóry wciąż się nie zagoiły i sprawiało mu to ból.
Uratowanie jednego zwierzaka sprawia, że chce się kolejnego. Kto wie, być może w niedalekiej przyszłości adoptuję kolejnego pieska. Matilda jest bardzo zabawna. Chciałabym uwiecznić każdy moment jej życia, ale kiedy tylko podniosę telefon, natychmiast biegnie prosto na mnie!