Zauważa psa na stacji benzynowej. Kiedy odwraca medalion zawieszony na obroży, jest zaskoczony
Z pewnością każdy z Was znalazł się kiedykolwiek na stacji paliw. Coraz częściej to pracownicy stacji podchodzą do auta, aby zatankować Twój samochód, podczas gdy Ty nie musisz nawet opuszczać pojazdu. Warto porozglądać się wtedy dookoła, gdyż jest to miejsce, gdzie mogą dziać się naprawdę dziwne rzeczy.
Tyler Wilson, podczas tankowania gazu w swoim pojeździe, zauważył psa.
Oczywiście, wydawać by się mogło, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego, zwłaszcza, jeśli w pobliżu stacji kręci się mnóstwo ludzi. Tym razem było jednak zupełnie inaczej…
Gdy pies podszedł trochę bliżej mężczyzny, zauważył, że zwierzę jest całkiem przyjaźnie nastawione.
Dopiero po chwili Tyler dostrzegł na jego karku obrożę z medalionem, z którego wynikało, że czworonóg ma na imię Dew. Jednak nie to było w tym wszystkim najbardziej interesujące.
„Nazywam się Dew. Nie zgubiłem się. Lubię wędrować. Powiedz mi, żebym poszedł do domu.” – było napisane na medalionie.
Większość obroży dla psów nie ma tego typu wiadomości. To normalne, że zamiast tego, widnieje na nich zazwyczaj adres lub nazwisko właściciela i jego numer telefonu.
Ze względu na nietypową wiadomość zawartą na medalionie czworonoga, Tyler postanowił zrobić sobie z nim zdjęcie i umieścić je na swoim Twitterze. Od tego czasu, post został udostępniony tysiące razy!
Dew najzwyczajniej w świecie podróżował, podczas gdy spotkał kogoś nowego!
