Pobito ją tak, że trudno było rozpoznać jej rasę. Gdy doszła do siebie, zaskoczyła wszystkich
Psinka o słodkim imieniu Caci trafiła do schroniska po tym, jak została brutalnie pobita i wyrzucona z domu, w którym mieszkała. I choć wydawać by się mogło, że nie ma już dla niej ratunku, szczęście ostatecznie się do niej uśmiechnęło. Poturbowanego czworonoga znalazła grupa ratowników zwierząt, która dała zwierzakowi nadzieję na lepsze jutro.
Caci była do tego stopnia pobita, że wolontariusze nie byli w stanie stwierdzić, jakiej jest rasy.
Wiedzieli jednak, że muszą udzielić jej pomocy, o którą czworonóg prosił błagalnym wzrokiem. Pomimo opłakanego stanu, zwierzak machał ogonem, kiedy tylko ujrzał grupę ratowników. Wszystko wskazywało na to, że doskonale wiedziała, po co przyszli. Nie mieli też najmniejszego problemu z tym, aby zabrać Caci do furgonetki i przetransportować do ośrodka pomocy dla zwierząt.
Specjaliści nie mieli pojęcia, jak można było wyrządzić jej taką krzywdę.
Z powodu tragicznego stanu zwierzaka, cały zespół natychmiast zebrał się wokół poturbowanego czworonoga, który już na samym początku dostał dawkę antybiotyków, aby mógł poczuć się lepiej.
Po zaledwie 4 dniach intensywnego leczenia, Caci zaczęła wracać do zdrowia. Dopiero wtedy jednoznacznie stwierdzono, że psinka należała do rasy Staffordshire Bull Terrier i po raz pierwszy od dłuższego czasu wyglądała tak, jak powinna. Jej wdzięczność była nie do opisania!