Niedźwiedź wybiegł z lasu i zaczął gonić psa. Był już naprawdę blisko
Pies razem z właścicielem podróżowali autem przez las. Kierowca zatrzymał się w pewnym momencie, by jego kompan mógł rozprostować łapki i załatwić swoje potrzeby. Czworonóg wyskoczył z samochodu i wbiegł do lasu. Jednak właściciel wraz ze znajomymi nie spodziewali się, tego, co za chwilę miało się stać.
Otóż nagle z lasu wybiegł czarny niedźwiedź, a pies podążał tuż za nim. Wydawało się, jakby bawili się ze sobą, gdy niespodziewanie odwrócili się i znów wbiegli do lasu. Właściciel przez moment zdenerwował się, że niedźwiedź goni jego psa, a zarazem mu zagraża. Trudno myśleć, co by się stało, gdyby go dogonił. Jednak cała ta sytuacja zdawała się być dość przyjacielska. Psu na szczęście nic się nie stało i po krótkiej zabawie z niedźwiedziem wrócił do samochodu.
Jedak należy pamiętać o zachowaniu ostrożności w takich sytuacjach. Nigdy nie wiemy, jak się one zakończą, a do dzikich zwierząt należy mieć dystans. Pamiętajmy o tym.