×

Po wypadku samochodowym policjanci pochowali trzy kotki. Ich kocia mama nigdy tego nie zapomni…

Policjanci z komisariatu w Pusan, drugim co do wielkości mieście Korei Południowej, od kilku miesięcy mają nowych 'kolegów’. Są nimi małe kotki na czele z mamą Molang. Ich słodko-gorzka historia pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych i zwierzęta potrafią czuć tak jak ludzie.

Reklama

Swoją wdzięczność pokazała kotka o imieniu Molang, która była świadkiem tego, jak jej dzieci giną w wypadku samochodowym. Widziała także, jak policjanci próbowali je uratować, a gdy to im się niestety nie udało, z szacunkiem pochowali kotki. Pamiętając, co mężczyźni zrobili, po roku pojawiła się na ich posterunku.

1

Molang trafiła do ludzi, którzy okazali jej dzieciom szacunek.

2

Policjanci też ją poznali. Zauważyli, że jest w ciąży. Nie chcieli, aby znów doszło do tragedii, dlatego zdecydowali się przyjąć poród na komisariacie.

4

Od tego czasu Molang i jej dzieci zamieszkały na posterunku i stały się jego maskotkami.

5

Molang jest szanowana i powszechnie lubiana.

6

Koty zostały odznaczone. Mają także swoje małe mundury.

7

Policjanci są dumni ze swoich malutkich kolegów.

8

Mundury pasują idealnie i dzięki nim nie ma wątpliwości, gdzie pracują koty.

9

Reklama

Może Cię zainteresować