×

Mężczyzna bez zawahania wskoczył do oceanu. Przepłynął wiele metrów, żeby uratować obcego psa

Istnieje kilka chwil cenniejszych niż wylegiwanie się na plaży w gorący letni dzień. W niedzielę, Lisa Delong stała na plaży obserwując swojego psa Nellie i wygrzewając się w promieniach słońca. W pewnym momencie Nellie stała się odległą plamką i było oczywiste, że pies nie jest w stanie wrócić sam do brzegu.

Reklama

„Myślę, że chciała sobie popływać, ale pomyliło jej się, gdzie ma iść. Nie potrafiła rozróżnić jak daleko jest do brzegu. Wiedziałam, że nie jestem w stanie przepłynąć tak daleko, by jej pomóc. Nie mogłam nic zrobić.” – mówi Lisa

nellie (3)

Rzeczywiście Nellie znajdowała się około 300 metrów od brzegu i przerażona pływała powoli w kółko. Jej zdruzgotana właścicielka mogła tylko bezradnie patrzeć.

Zgromadził się tłum, który chciał zwrócić na siebie uwagę Nellie, by pomóc jej wrócić. Jednak okazało się to bezskuteczne. Prawdopodobnie Nellie nie słyszała krzyczących ludzi i w panice nawet nie zwracała na nich uwagi. Letnia kąpiel Nellie stała się koszmarem.

nellie (1)

W tym czasie pojawił się Adam Parker. Właścicielka próbowała dodzwonić się do klubu jachtowego z nadzieją, że ktoś z łodzi pomoże jej psu. Adam przybył na plażę z własnym psem Otisem.

nellie

Adam, który jest ratownikiem nie wahał się i wskoczył do wody, by uratować Nellie. Jak mówi, nie miał wyboru. W innym przypadku Nellie by się utopiła.

nellie (2)

Gdy uratowana Nellie wreszcie poczuła ląd, pełna wdzięczności obsypała swojego wybawcę mokrymi pocałunkami 🙂

nellie (4)

Właścicielka Nellie również jest wdzięczna Adamowi za uratowanie jej psa. Bez niego, Nellie nie miałaby siły wrócić sama na brzeg.

Poza tym, że pies był wykończony przygodą, nic złego mu się nie stało. Za to przez cały czas pilnowała swojej piłki tenisowej i mimo horroru, nie zgubiła ukochanej zabawki!

Reklama

nellie (5)

Reklama

Może Cię zainteresować