Ten zaniedbany kuc był dosłownie zjadany przez robaki. Jego przemiana jest jak balsam dla duszy

Chloe Atkins z West Yorkshire w Anglii jechała tak jak zawsze tą samą drogą do pracy, gdy zauważyła przy drodze kucyka, która wyglądał tak źle, ze nie miała wyjścia i musiała się zatrzymać. Serce nie pozwalało jej przejechać dalej.

Gdy tylko wysiadła z auta, dostrzegła, jak bardzo to zwierzę jest skrzywdzone. Na skórze widać było nagie, surowe ciało! Chloe od razu skontaktowała się z ratownikami z Club World Horse Welfare, którzy zajmują się w szczególności tymi istotami, które są w potrzebie.

Sarah Tucker pojawiła się tak szybko, jak to możliwe. Podchodząc do pastwiska, na którym Chloe znalazła kucyka, już wiedziała, że stan jest poważny.

Kiedy do niego podeszłam, czułam naprawdę mocny zapach gnijącego ciała. Rana znajdowała się na plecach i ciekła z niej ropa. Maluch próbował uciekać, ale był na to za słaby i wtedy zobaczyłam, że na jego skórze jest jeszcze masa robaków… Szybko trafił do weterynarza. Według niego w samą porę: jeszcze parę dni i zwierzę by zmarło.

Kucyk dostał imię Buggy i dzielnie walczył o zdrowie. Rana jest obecnie całkowicie wyleczona, ale i tak trzeba uważać na to miejsce, ponieważ skóra jest tam wyjątkowo cienka.

Niestety właściciela kucyka nie można pociągnąć do odpowiedzialności, ale jedno jest pewne: Buggy już tam nie wróci!

Chloe Atkins odwiedziła kucyka kilka razy, aby upewnić się, że z nim wszystko w porządku i że dochodzi do siebie. Dzięki jej trzeźwości umysłu mały Buggy żyje.