Krowy dostrzegły w błocie poruszające się stworzenie. Natychmiast je otoczyły

Choć ta historia brzmi, jakby była rodem z bajki, wydarzyła się naprawdę! Mała foczka, która według badaczy miała zaledwie 5 dni, utknęła w błocie do tego stopnia, że nie była w stanie się sama wydostać. Na szczęście chwilę później tą samą drogą przechadzało się stado 30 krów. Wszystkiemu przyglądał się Ian Ellis z Bostonu, który na bieżąco śledził całą sytuację.

Nie trzeba było długo czekać, aby krowy otoczyły bezbronne zwierzę i… wyciągnęły je z opresji!

Foczka okazała się być odwodniona i miała problemy z oddychaniem. Aktualnie przebywa w sanktuarium, gdzie wraca do zdrowia.

„Kiedy dotarliśmy do młodej foczki, natychmiast przetransportowaliśmy ją do weterynarza, który zajął się stanem jej zdrowia. Głównym problemem zwierzaka nie było jednak to, że miał zaledwie 5 dni, lecz to, że został osierocony i od jakiegoś czasu nie był dokarmiany. Jest w dobrych rękach. Robimy wszystko, aby jak najszybciej wróciła do zdrowia. Kiedy już odzyska siły, wróci na wolność.” – wyznaje lekarz.