Kim Kardashian podzieliła się zdjęciem z wakacji, które wstrząsnęło miłośnikami zwierząt

Kim Kardashian podzieliła się zdjęciem z wakacji, które wstrząsnęło miłośnikami zwierząt. Zadowolona celebrytka pozowała na grzbiecie słonia, a wszystko miało miejsce na wyspie Bali. Na zdjęciu widać także jej siostrę Kourtney, która również siedzi na słoniu. Mimo że zwierzaki nie wyglądają na przerażone, to kulisy tego biznesu są naprawdę przerażające.

Zdjęcie celebrytki wstrząsnęło miłośnikami zwierząt

brainless Kim #kardashian at it again…riding an elephant in Bali. They will do anything that fits their own agenda and fills their pockets, including animal abuse pic.twitter.com/WUecQkDLMM

— AaydeR (@Aay_deR) November 4, 2018

 

Ignorancja czy brak świadomości?

„To zdjęcie pokazuje totalną ignorancję. A może ona nie rozumie okrucieństwa zadawanego tym biednym słoniom w celu uzyskania kilku bezsensownych zdjęć?” – mówi Peter Egan, aktor i obrońca praw zwierząt.

Smutna prawda

Słonie wykorzystywane do tego biznesu niewyobrażalnie cierpią. Są stale bite, ponieważ w ten sposób stają się uległe wobec swoich treserów. Dzieci szybko zabierane są od matek, bo wtedy łatwiej przejąć nad nimi kontrolę. Zwierzaki często są wiązane i uderzane metalowymi przedmiotami.

„Takie słonie spędzają resztę swojego życia w ciągłym strachu. One są bardzo często bite. Ważne, jest, aby wszyscy wiedzieli, że każdy słoń obecny w cyrku, na imprezie czy też wykorzystywany do przejażdżek, przeżył coś takiego.” – powiedziała Arinita Sandilya, rzecznik prasowy Wildlife SOS.

Kim Kardashian próbowała się bronić

W odpowiedzi na tysiące komentarzy, celebrytka próbowała się bronić, twierdząc, że słoń na którym jeździła, został wcześniej uratowany.

„Odwiedziliśmy rezerwat słoni. Zwierzaki mieszkające w tym miejscu zostały wcześniej uratowane. Sprawdziłam to przed wyjazdem.”

Kim Kardashian West Rides Elephant During Vacation in Bali https://t.co/J1QhzRn8Sb pic.twitter.com/IPEbLKrsyb

— Zesty Celebrity News (@zesty_celebrity) November 3, 2018

 

Czy to naprawdę było sanktuarium?

Celebrytka nie podała dokładnej nazwy miejsca, w którym znajdowały się te słonie. To raczej mało prawdopodobne, aby było to sanktuarium. Renomowane organizacje ratujące słonie nie pozwalają odwiedzającym jeździć na zwierzakach.

Nie daj się oszukać

Właściciele niektórych atrakcji turystycznych będą wmawiać, że są sanktuariami, aby przyciągnąć więcej klientów. Słonie w tych fałszywych sanktuariach są często trzymane na łańcuchach i stale tresowane, aby były miłe dla gości.

Słonie zasługują na lepszy los

„Może i twoim marzeniem jest pojeździć na słoniu, ale dla niego to największy koszmar. Te zwierzaki cierpią tylko po to, aby zadowolić nieświadomych turystów. One będą przeżywać tę tragedię tak długo, aż nadal będą chętni, żeby płacić za przejażdżki. Jeśli chcesz pomóc słoniom, nigdy nie bierz udział w atrakcjach, do których one są wykorzystywane. Te wspaniałe zwierzaki zasługują na lepszy los.” – powiedział Kartick Satyanarayan, współzałożyciel i dyrektor generalny Wildlife SOS.