Samochody pędziły, a kacza rodzina chciała przejść przez ulicę. Mieszkańcy Gdańska ruszyli im z pomocą
Do niecodziennego zdarzenia doszło w Gdańsku. Kacza rodzina znalazła się w niebezpieczeństwie, na szczęście nie zabrakło osób, które natychmiast ruszyły z pomocą.
O nietypowej akcji ratunkowej portalowi tvn24 opowiedział Marcin Tryksza, pracownik Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku
Mężczyzna zauważył kaczą mamę i szóstkę jej dzieci w pobliżu ulicy Nowe Ogrody, która jest bardzo ruchliwa.
Podejrzewam, że chciały się dostać do pobliskiej Raduni, co było dość ryzykowne. Sytuacja była dramatyczna. Kaczki chciały przejść, auta pędziły, a ludzie chcieli pomóc, ale nie do końca wiedzieli jak – wyjaśnił tvn24 pracownik Urzędu.
W akcję ratunkową zaangażowała się również Straż Miejska, która pomogła wrócić kaczkom bezpiecznie do wody. Cała procedura trwała ok. 30 minut.
Marta Drzewiecka, przedstawiciel Straży Miejskiej w Gdańsku, w rozmowie z tvn24 podkreśliła, że strażnicy często pomagają zwierzętom.