Na plaży pojawiło się tajemnicze stworzenie. Ludzie długo spekulowali, czym ono jest
Dziwne stworzenie zostało zauważone na jednej z australijskich plaż. Wygląda dość nietypowo, a od jakiegoś czasu ludzie spekulują, co to za zwierzak. Cóż, biorąc pod uwagę, że aż 80% oceanów pozostało nieodkryte, to musi znajdować się w nich cała gama dziwacznych i cudownych stworzeń, których ludzie jeszcze nigdy nie widzieli na oczy. Ponieważ obawiamy się nieznanego, każde z tych stworzeń, które niespodziewanie trafia na powierzchnię ziemi, niemal natychmiast jest uważane przez ludzi jako gość z innej planety. Chociaż ta teoria zazwyczaj nie jest prawdziwa, to ta konkretna istota z pewnością nie wygląda jak typowy mieszkaniec Ziemi.
Dziwne stworzenie morskie zostało wyrzucone na brzeg
Zostało zauważone na plaży Broome, która znajduje się na północnym wybrzeżu zachodniej Australii.
Zwierzak ma czarno-białe macki, które otaczają jasny środek. Niektórzy twierdzą, że centralny punkt stworzenia wygląda jak mózg. Być może ta istota należy do wysoce inteligentnego gatunku, który został wysłany na Ziemię w celu śledzenia ludzkości.
Zdjęcie dziwnego zwierzęcia zostało udostępnione w sieci
Po tym jak tajemnicze stworzenie zostało zauważone na plaży przez matkę oraz córkę, jego zdjęcie od razu trafiło do Internetu. Użytkownik o nazwie Horrorwolfe udostępnił fotografię w serwisie Reddit i podpisał je pytaniem: „Co to jest?”. Od tego czasu internauci zaczęli dzielić się swoimi pomysłami na odpowiedź na zadane pytanie. Po wielu spekulacjach chyba udało się wyjaśnić sprawę.
Dofleinia armata
Jeden z użytkowników napisał, że owe stworzenia wygląda jak Dofleinia armata, a pozostali internauci przyznali mu rację. Te zwierzaki należą do ukwiałów i można je znaleźć w wodach tropikalnych u wybrzeży zachodniej Australii.
Te istoty mogą urosnąć do 50 cm i zwykle są bardziej kolorowe niż bohater dzisiejszego artykułu. Dlaczego więc ten facet jest czarno-biały? Użytkownicy sugerowali, że prawdopodobnie został wybielony przez słońce.
Inna osoba zasugerowała, że tajemnicze zwierzę może być meduzą, jednak po przeczytaniu alternatywnych teorii szybko zdała sobie sprawę, że to niemożliwe. Dziwna istota jest zbyt soczysta, aby mogła nią być.
Głos zabrał mężczyzna, który przez 15 lat pracował nad zwierzakami morskimi:
„Zgadzam się, że ten zwierzak to gatunek należący do ukwiałów. Jego usta wystają, a u tych zwierzaków to ma miejsce, gdy właśnie coś zjadły lub gdy są wkurzone. Jeśli przyjrzysz się uważniej, zauważysz, że jego stopa jest zanurzona w piasku. Gdy te zwierzaki wydostaną się na brzeg, to mogą przybierać dziwne i nietypowe kształty.” – napisał mężczyzna.
Zagadka wydaje się być rozwiązana!
Cóż, ten mężczyzna pracował nad rybami i zwierzętami morskimi przez 15 lat, więc chyba wie co mówi! Zagadka chyba jest rozwiązana.