Każdy pies uważany jest za dobrego. Nawet jeśli go nie znamy, z góry zakładamy, że jest nieszkodliwy i ma dobre serduszko (bo w końcu który pies takowego nie ma?). Przeważnie właśnie tak bywa, mimo że czasem czworonogi potrafią zdenerwować swojego właściciela. Ale to przecież całkiem normalne.
Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!