Znaleziono go na ulicy. Wstępne badania wykazały, że jego stan jest naprawdę ciężki
Bezpańskie koty często potrzebują natychmiastowej opieki medycznej i bardzo dużo miłości, aby mogły pozbierać się po tym, co przeżyły. Przekonał się o tym futrzak imieniem Nikodem, do którego szczęście ostatecznie się uśmiechnęło.
Zwierzak miał za sobą bardzo ciężki okres życia.
Mimo licznych problemów zdrowotnych, ratownicy twierdzą, że jest jednym z najsłodszych zwierzaków, jakie kiedykolwiek widzieli.
Szczęka Nikodema była złamana w dwóch miejscach. Aby kot mógł normalnie funkcjonować, niezbędna okazała się operacja.
Kiedy uratowaliśmy go, nie wiedzieliśmy czy kiedykolwiek będzie mógł normalnie funkcjonować. Jego urazy były bardzo poważne – wspomina jeden z ratowników.
Walka o zdrowie zwierzaka sprawiła, że po dwóch miesiącach boju kotek czuł się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Stał się szczęśliwym i tryskającym energią futrzakiem.
Nie mamy pojęcia, jak wiele innych placówek dałoby mu drugą szansę. Dla nas jego życie miało ogromne znaczenie – powiedział jeden z ratowników.
Wdzięczność zwierzaka była nie do opisania. Wciąż przytulał i lizał swoich bohaterów, którzy zmienili jego życie na lepsze. Wiedział, że ostatecznie znalazł się w dobrych rękach.