11-latka cierpi na rzadką chorobę. Nie uwierzysz, co robi ten pies, aby jej pomóc!
Czasami między człowiekiem, a psem rodzi się szczególna więź. Taka, która trwa na zawsze, a każda ze stron potrzebuje się tak samo mocno… Poznajcie Bellę oraz Georga – dwójkę, która pokochała się bez pamięci!
11-letnia Bella cierpi na bardzo rzadkie i postępujące schodzenie o nazwie zespół Morquio. Powoduje ono m.in. to, że dziewczynka nie jest w stanie poruszać się samodzielnie.
W związku z tym mama Belli postanowiła, że spróbuje ułatwić życie swojej chorej córeczce psem pomocnikiem.
Był to strzał w dziesiątkę!
Dziewczynka i zwierzak pokochali się od pierwszych chwil. Od tego czasu stali się nierozłączni…
George pomaga Belli we wszystkim. Dzięki niemu dziewczynka praktycznie nie potrzebuje pomocy innych osób. Może przemieszczać się z miejsca na miejsce, a nawet… jeździć na rowerze!
Gdy Bella trafiła do szpitala, George nie odstępował jej na krok i wiernie trwał przy jej łóżku.
Całkowicie odmienił jej życie…
Dlatego Bella postanowiła zgłosić go do pewnego konkursu i udało się! George wygrał „najwspanialszy dzień swojego życia”, w którym mógł robić wszystko, co najbardziej lubi…
Oto, jak go przywitano:
Później był czas na jego ulubione danie – hamburgery!
Jako że George uwielbia śnieg, mógł pobawić się z Bellą na torze saneczkowym i narciarskim, który został zamknięty na kilka godzin specjalnie dla nich! Musicie też wiedzieć, że przejechali tam kilkanaście kilometrów, bo w Bostonie nie było w tym czasie śniegu…
Opłacało się psiak był w siódmym niebie!
Później pojechali do sklepu z przysmakami dla psów, gdzie George mógł wybrać wszystko, co tylko chciał… Czy mogło go coś ucieszyć bardziej?
Dostał też całą masę zabawek, nowego sprzętu i…
…swoje nowe własne łóżko!
Bella bez cienia zawahania twierdzi, że George jest jej najlepszym przyjacielem.
Cudowny pies, prawda? Całe szczęście, że się odnaleźli!