Złapał największą „złotą rybkę” świata. Marchewka jest prawdziwym gigantem!
Brytyjski wędkarz, Andy Hackett, ma się czym pochwalić. Jego cierpliwość została mu wynagrodzona. Mężczyzna złowił ogromną pomarańczową rybę, która jest bardzo rzadka. Po jej złowieniu śmiał się, że nazwie ją „Marchewka”. Okazał się też dobroduszny, ponieważ po sfotografowaniu się ze swoją „zdobyczą”, wypuścił ją na wolność. Z pewnością tę chwilę zapamięta na naprawdę długo. Gigantyczny pomarańczowy okaz, trafnie nazwany Marchewką, ważył ponad 30 kg. Ryba jest gatunkiem hybrydowym karpia skórzastego i karpia koi, które tradycyjnie są pomarańczowe.
Pomarańczowa ryba zaskoczyła wędkarza
Złapania takiego okazu Brytyjczyk na pewno się nie spodziewał. Andy Hackett od lat uwielbia spędzać czas łowiąc ryby, jednak nigdy nie trafił na taką zdobycz, jak podczas łowienia we Francji. Pomarańczowa ryba, którą udało mu się złapać, to rzadki i gigantyczny okaz. Chwilę, w której ją złowił, na pewno zapamięta na długo. Nic dziwnego, że musiał uwiecznić rybę na zdjęciach. Mężczyzna wie, że te okazy są rzadkie, dlatego wypuścił „Marchewkę” na wolność.
Uważa się, że Marchewka ma ponad 20 lat i została wrzucona do jeziora na łowisku we Francji prowadzonym przez Brytyjczyka, Jasona Cowlera, gdy była młoda. Ale przez lata okazała się nieuchwytną rybą do złapania i rzadko można ją zobaczyć poza wodą. Mężczyzna nie krył swojej radości:
Zawsze wiedziałem, że Marchewka tam jest, ale nigdy nie myślałem, że ją złapię. Wiedziałem, że to duża ryba, kiedy połknęła moją przynętę i przeleciała z nią w górę i w dół. Potem wypłynęła na powierzchnię i zobaczyłem, że jest pomarańczowa. Wspaniale było ją złapać, ale było to również zwykłe szczęście. – dodał.
Później świętował spotkanie z „Marchewką” przy filiżance herbaty. Kierownik łowiska, Jason Cowler, powiedział:
Umieściliśmy Marchewkę około 20 lat temu jako coś innego dla klientów do łowienia. Cały czas była bardzo nieuchwytna. Jest w doskonałym zdrowiu i kondycji. Gratulacje dla Andy’ego za wspaniały połów.