Błąkające po ulicy psy stały się niebieskie. Nie życzymy takiego losu żadnemu zwierzakowi
Navi Mumbai to miejscowość znajdująca się w Indiach, która boryka się z poważnym problemem. Woda w lokalnej rzece jest szokująco zanieczyszczona. Choć ciężko to sobie wyobrazić, jest do tego stopnia brudna, że jest w stanie zmienić kolor sierści psów na niebieski!
Mieszkańcy miasta nie bez powodu zaczęli zastanawiać się, dlaczego wędrujące po ulicy czworonogi są niebieskiego koloru.
Początkowo wszyscy uważali, że ktoś celowo malował je farbą. Niestety, prawda okazała się być znacznie gorsza…
Już kilka lat temu woda w rzece Kasadi została uznana za niezdatną do picia ze względu na ilość niebezpiecznych odpadów przemysłowych, które do niej trafiały. Od tego czasu problem stale się powiększał.
Działacze praw zwierząt postanowili interweniować wzywając władzę do podjęcia działań w sprawie zanieczyszczonej rzeki.
To wstrząsające, kiedy widzisz, że biała sierść psa nagle staje się niebieska. Zauważyliśmy już pięć takich przypadków i zwróciliśmy się do odpowiednich władz o podjęcie natychmiastowych działań – powiedział Arati Chauhan w jednym z wywiadów.
Lokalne media twierdzą, że poziom zanieczyszczenia rzeki 13-krotnie przekroczył normę!
Cierpią na tym przede wszystkim psy, które kąpią się w rzece i piją brudną do granic możliwości wodę, co tragicznie odbija się na ich zdrowiu.
Miejscowi rybacy już od lat narzekali na czystość wody. Wskazywał na to chociażby fakt, że ryby zdychały, a w otoczeniu rzeki panował potworny smród.
Służby wciąż zastanawiają się, co tak naprawdę sprawia, że sierść psów zmienia kolor na niebieski.
Wyrzucanie sztucznych barwników do jakiegokolwiek zbiornika wodnego jest nielegalne. Już podjęliśmy działania przeciwko osobom odpowiedzialnym za zanieczyszczenie. Sprawą zajmuje się aktualnie jeden z naszych oficerów – powiedział rzecznik organizacji.
Sprawca został ostatecznie odnaleziony i obiecał rozwiązać ten problem.