Gdy go znaleziono, nie miał siły dłużej walczyć. Dzięki wsparciu ludzi, zmienił się nie do poznania
Pewnego chłodnego dnia w lutym, para zauważyła białego psa skulonego na kawałku ziemi. Przez chwilę przyglądali się zwierzęciu. Gdy pies wstał, by znaleźć wygodną pozycję, zaczął kręcić się w kółko i wyglądał na chorego i bardzo zdezorientowanego.
Reklama
Bez dłuższej zwłoki para postanowiła wezwać pomoc. Spędzili sporo czasu obdzwaniając organizacje pomagające zwierzętom w potrzebie. Wszystko jednak na nic.
W końcu na miejscu pojawili się funkcjonariusze z biura szeryfa. Dla wszystkich było jasne, że pies cierpiał. Ciało pokryte wysypką i spuchnięte oczy to tylko widoczne choroby.
Pies był bardzo zdenerwowany, ale nie był agresywny. Nie był w stanie chodzić o własnych siłach. Na imię otrzymał Proszek i natychmiast zawieziono go do kliniki weterynaryjnej.
Oczy zwierzęcia wymagały operacji. Pies jednak był zbyt słaby na zabieg. Gdy tylko odzyskał siły, Puder przeszedł operację, która uratowała mu wzrok.
Pięć miesięcy później Proszek jest nie do poznania! Przybrał na wadze, jego sierść odrosła i nabrała zdrowego wyglądu. Oczy zostały wyleczone i powróciła chęć do życia.
Dzięki życzliwości obcych ludzi życie kolejnego porzuconego zwierzaka zostało uratowane.
Teraz przystojny Proszek jest gotowy na znalezienie rodziny, która pokocha go tak bardzo, jak na to zasługuje.
Reklama