Bezbronny pies otrzymał 50 strzałów w głowę z bliskiej odległości. Cudem przeżył…

Te szokujące zdjęcia pokazują jak wielka krzywda została wyrządzona bezbronnemu psu, kiedy został postrzelony w głowę dubeltówką z bliskiej odległości.

Bullterrier Eric został okaleczony przez swojego właściciela. Ponad 50 granulek ołowiu zostało znalezione pod skórą niewinnego zwierzęcia, a niektóre z nich przywarły do kości.

Kobieta opiekująca się zwierzętami znalazła psa i początkowo myślała, że jest to ropień. Jednak u weterynarza, zdjęcia rentgenowskie szybko ukazały przerażającą prawdę.

Eric prawie oślepł na skutek ataku. Dalsze badania wykazały również opuchliznę na ciele, w której znaleziono ułamany ząb innego psa. Eric prawdopodobnie uczestniczył w walkach zanim został uratowany.

„Jego życie musiało być przerażające. To cud, że nie umarł w skutek zakażenia i na myśl o tym, co przeszedł Eric, kraje mi się serce. Jednak staram się myśleć pozytywnie, bo wreszcie trafił w bezpieczne miejsce” – powiedziała opiekunka Erica

Nowa właścicielka opiekuje się 14 innymi psami, które w różnym stopniu mają problemy ze zdrowiem.

Części ołowiu nie udało się usunąć z głowy Erica, gdyż operacja jest zbyt ryzykowna. Choć psiak prawie nie widzi, jego koszmar w końcu dobiegł końca, a rany na ciele i duszy powoli zaczynają się goić.