Cyrki wykorzystujące zwierzęta nie wjadą do Krakowa?
Cyrk jest widowiskiem rozrywkowym, które ukształtowało się już w XVIII wieku. Kiedyś wydarzenia cyrkowe opierały się na występach akrobatów, tancerzy, a także wyścigach kwadryg (był to wóz dwukołowy, do którego zaprzężone były cztery konie). Obecnie wiele się zmieniło. Sztuka cyrkowa opiera się głównie na pokazach akrobatycznych, ekwilibrystycznych, tanecznych, i niestety na tresurze zwierząt…
Zwierzęta należące do cyrków nie mają łatwego życia. Częste podróże, w małych i ciasnych klatkach, w których zwyczajnie się nie mieszczą. Nikt również nie przejmuje się ich stanem zdrowia, nie mówiąc już o regularnych posiłkach. Dodatkowo zwierzęta często są brutalnie tresowane, aby prezentowały się jak najlepiej przed publicznością. Muszą robić to, co jest od nich wymagane, bez względu na to, czy tego chcą czy nie.
Zakaz występów zwierzaków w cyrkach
Wiele krajów z całego świata częściowo bądź całkowicie zakazało występów zwierząt w cyrkach. Wśród państw, które przychyliły się do zakazu występowania w cyrkach wyłącznie dzikich zwierząt, znajdziemy Austrię, Belgię, Chorwację, Ekwador, Holandię, Izrael, Kostarykę, Panamę, Peru, Singapur, Słowenię i Wielką Brytanię. Natomiast w Boliwii, Bośni i Hercegowinie, Brazylii, Chinach, na Cyprze, Grecji i na Malcie zakaz obejmuje wszystkie zwierzęta, bez wyjątku. Do krajów, które wprowadziły częściowe ograniczenia wykorzystywania zwierząt należą: Australia, Dania, Finlandia, Indie, Kanada, Meksyk, Nowa Zelandia, Stany Zjednoczone, Szwajcaria i Tajwan.
A jak wygląda sprawa w Polsce?
W ostatnim czasie krakowscy radni przyjęli rezolucję. Mówi ona przede wszystkim o zakazie wynajmu terenów gminnych cyrkom, w których wykorzystywane są zwierzęta. Decyzji tej nie popiera prezydent miasta, Jacek Majchrowski.
33 miasta w Polsce zakazały wjazdu cyrkom ze zwierzętami
Radni tłumaczą, że nie odrzucają i nie domagają się zaprzestania zapraszania cyrków w ogóle, tylko nie zamierzają wynajmować im terenów miejskich. W uzasadnieniu podali, że w wyniku tresury niewinne zwierzęta są karane, za niewłaściwe według tresera zachowania. Dodatkowo są też zastraszane, „strach przeżywany często, a niekiedy stale, jako niepokój, uruchamia fizjologiczną reakcję przewlekłego stresu, który jest dla zwierzęcia cierpieniem”.
Małgorzata Jantos, pomysłodawczyni rezolucji powiedziała:
Europejska Federacja Lekarzy Weterynarii opowiedziała się przeciwko wykorzystywaniu zwierząt w cyrkach, bo stosuje się tam przemoc, która jest zbyteczna, i już kilkadziesiąt krajów na świecie częściowo lub całkowicie zakazało takich występów.
Taki zakaz to znak czasów. W wieku XVIII i XIX największą atrakcją cyrków były anomalie ludzkiego ciała, zakazano tego, a w tej chwili przyszła pora na zakaz występów zwierząt. To zbyteczna rozrywka, która nic dobrego nie daje, uczy małe dzieci, że człowiek jako rasa dominuje nad zwierzętami
Radni zwrócili również uwagę, że istnieją cyrki, jak najsłynniejszy na świecie Cirque du Soleil, w którym to zwierzęta wcale nie występują
Zakażemy występów zwierząt w cyrku. Pomijając, że cyrki padną, powstaje pytanie, co stanie się z tymi zwierzętami? Czy nie stanie się coś gorszego niż to, co dzieje się w cyrkach? – tak na pomysł zareagował prezydent Krakowa