×

Pies broni swoją panią przed jadowitym wężem i przyjmuje atak na siebie

Nie od dziś wiadomo, że psy dla swoich ukochanych właścicieli są w stanie zrobić praktycznie wszystko. Na pewno chociaż raz usłyszałeś historię, w której dzielny czworonóg zaryzykował własne życie, aby uratować swojego opiekuna. Podobnie było też w tym przypadku. Poznaj Paulę Godwin oraz jej psa o imieniu Todd.

W zeszłym roku mieszkająca w Arizonie Paula Godwin wyszła na spacer ze swoimi dwoma psami

W pewnym momencie kobieta poczuła, że prawie nadepnęła na coś, co leżało na ścieżce tuż obok jej nogi. To był grzechotnik! Gad myślał, że Paula chce mu zaszkodzić i w akcie samoobrony od razu chciał rzucić się na nogę kobiety.

Facebook/Paula Godwin

Facebook/Paula Godwin

Właśnie wtedy do akcji wkroczył Todd

Młody golden retriever natychmiast wszedł pomiędzy nogę swojej pani a węża. Bez zastanowienia rzucił się na gada, chroniąc swoją właścicielkę przed ugryzieniem. Zamiast Paulę, wąż ukąsił czworonoga w pyszczek. Ugryzienie musiało być bardzo bolesne, ponieważ biedny Todd głośno piszczał z bólu.

Facebook/Paula Godwin

Facebook/Paula Godwin

„Wskoczył tuż przed moją nogę, żeby tylko mnie obronić. Gdyby nie on, na pewno zostałabym ukąszona. To mój prawdziwy bohater. Nigdy mu tego nie zapomnę.” – napisała Paula na Facebooku.

Po ukąszeniu Todd głośno piszczał z bólu, a jego pyszczek zaczął szybko puchnąć

Na szczęście w ciągu kilku minut po incydencie, Paula zdołała zabrać swojego psa do szpitala dla zwierząt. Weterynarz natychmiast podał czworonogowi surowicę oraz zatrzymał go w klinice w celu monitorowania jego stanu zdrowia.

Facebook/Paula Godwin

Facebook/Paula Godwin

Cała sytuacja była dla Pauli przerażająca

Podczas gdy grzechotniki nie gryzą, gdy nie czują się zagrożone, a ich ukąszenia rzadko są śmiertelne dla dorosłych ludzi, ich jad może być bardzo bolesny oraz może powodować kłopoty z widzeniem, drętwienia, bóle i trudności w oddychaniu.

Facebook/Paula Godwin

Facebook/Paula Godwin

Na szczęście Todd czuje się coraz lepiej

Po odrobinie odpoczynku i dużej ilości czułości od Pauli, Todd czuje się już o wiele lepiej. Podczas gdy wciąż ma czarną ranę na boku nosa, opuchlizna już znacznie się zmniejszyła.

Dzięki swojemu bohaterstwu Todd stał się popularny

Przez swoją niezwykłą odwagę i oddanie, pies otrzymał najlepsze życzenia i słowa otuchy z całego świata. Można śmiało powiedzieć, że od tej pory będzie dostawał wiele dodatkowych smakołyków!

Facebook/Paula Godwin

Facebook/Paula Godwin

„Mój słodki Todd jest moim bohaterem. Na szczęście on dochodzi już do zdrowia, a z każdym kolejnym dniem czuje się coraz lepiej. Nigdy nie zapomnę tego, co dla mnie zrobił. Psy są po prostu niesamowite.” – dodała Paula.

Todd – jesteś prawdziwym bohaterem! Dziękujemy Ci za twój niezwykły czyn!

Jeżeli chcesz poznać więcej zwierzęcych bohaterów, kliknij TUTAJ.

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować