Znaleźli dziwnie spakowane worki. W środku znajdowały się żółwie, które umierały w ich rękach
Policja w Indiach zatrzymała jedną z ciężarówek w celu przeszukania pojazdu. To, co znaleźli w środku, było po prostu szokujące. W pojeździe znajdowało się 800 żółwi z gatunku Skrytonóg indyjski. Gady były popakowane w worki i nie radziły sobie najlepiej.
Wszystkie żółwie miały być zabite
Handlarze dzikimi zwierzętami wykradli gady z pobliskich bagien. Przetrzymywali je tak długo, aż nie zebrali wystarczającej ilości do transportu. Planem handlarzy było przemycenie zwierząt do Azji Południowo-Wschodniej. Tam gady miały być zabite na mięso lub jako składnik leków medycyny tradycyjnej.
Żółwie były chore i osłabione
Większość z nich spędziła kilka miesięcy bez odpowiedniej opieki. Później zostały załadowane do worków, ułożone jeden na drugim. Gdy policja je znalazła, były osłabione i schorowane.
„W każdym worku upchana była duża ilość żółwi. Przebywanie w takich warunkach uszkadza zarówno skorupę jak i skórę tych gadów.
Co więcej, one były poupychane dosłownie jeden na drugim. Przyniosło im to wiele stresu psychicznego” – powiedział Jordan Gray z Turtle Survival Alliance (TSA).
Handlarze zostali już zatrzymani i aresztowani
Po aresztowaniu sprawców, policja wezwała członków organizacji Turtle Survival Alliance. Ratownicy natychmiast przyjechali we wskazane miejsce, aby móc pomóc tym biednym zwierzętom. Wolontariusze są zdeterminowani, aby uratować wszystkie żółwie, ale niestety niektóre z nich nie żyły już w chwili odnalezienia.
„Otwieraliśmy te worki, a wiele żółwi dosłownie umierało w naszych rękach. To jest po prostu straszne” – przyznała Shailendra Singh z Turtle Survival Alliance.
Ocalałe gady zostały przewiezione do ośrodka rehabilitacyjnego prowadzonego przez TSA
Na miejscu zespół opiekunów robi wszystko, aby zwierzaki poczuły się lepiej. Gady w końcu mają zapewnione odpowiednie warunki, w których mogą się odstresować.
„Podzieliliśmy te gady na małe grupy, aby mogły zmniejszyć swoją agresję oraz poziom stresu. Zapewniliśmy im odpowiednie warunki do życia.
Każdy żółw otrzymał swój własny kod wygenerowany na skorupie, który przyda się, gdy zwierzaki zostaną wypuszczone na chronione mokradła. Jest to nie tylko indywidualny identyfikator, ale także odstraszacz kłusowników”
Niestety to nie są jedyne żółwie, które doświadczyły czegoś takiego
Od listopada 2018 roku władze przechwyciły ponad 7 tysięcy żółwi, które miały być sprzedane na mięso lub składnik leków medycyny naturalnej. Kłusownictwo i handel żółwiami wywiera ogromny wpływ na zmniejszanie się ich populacji.
Bez względu na wszystko, członkowie TSA będą nadal walczyć z nielegalnym handlem dzikim zwierzakami
„Nigdy nie przestaniemy pomagać tym zwierzakom. Musimy je uratować!” – dodała Singh.
