Siedziała w kącie niczym posąg. Pod futrem skrywała straszliwą tajemnicę

W posiadłości w Harbin w Chinach znajduje się prawie 2000 uratowanych psów. Kobieta mieszkająca w tym domu pomaga bezdomnym czworonogom oraz tym, które miały skończyć w rzeźni. Posiadłość regularnie odwiedzają pracownicy organizacji Harbin SHS i biorą pod swoje skrzydła zwierzaki w najgorszym stanie. Ratownicy od razu zauważyli, że suczka o imieniu Harriet różniła się od innych futrzaków. Kiedy wszystkie czworonogi biegały i bawiły się, Harriet siedziała w kącie niczym posąg. Jej futro było brudne, a ona wyglądała na słabą i smutną.

Ratownicy postanowili pomóc Harriet

Gdy odwiedziliśmy ten dom, w odległym zakątku zauważyliśmy suczkę rasy husky, która wyglądała na bardzo przestraszoną. Podeszłam do niej, a ona nawet się nie ruszyła. Nie mieliśmy pojęcia, skąd pochodzi. Nie wyglądała najlepiej. – mówi Rachel Hinman, wolontariuszka w Harbin SHS.

Harriet była bardzo zaniedbana

Gdy Rachel i pozostali ratownicy podeszli do suczki zauważyli, że jest bardzo zaniedbana. Jej grube futro było pokryte kałem, a pod nim kryła się sama skóra i kości. Suczka była naprawdę mała i wyglądała jak miniaturka husky.

Nadszedł czas, by zabrać czworonoga do weterynarza

Ratownicy wzięli Harriet do samochodu, a ona zdała sobie sprawę, że jest bezpieczna. Usiadła na kolanach Rachel i nawet nie drgnęła.

Patrząc na jej rozmiar myśleliśmy, że na pewno była szczeniakiem. Gdy weterynarz sprawdził jej zęby, oszacował, że ma prawdopodobnie około 8 miesięcy. Duży poziom niedożywienia musiał wpłynąć na jej wzrost. – opowiada Rachel.

Suczka otrzymała potrzebną pomoc

Poza niedożywieniem i złym stanem futra, Harriet nie doskwierały żadne poważne problemy zdrowotne. Zespół ostrożnie zgolił jej splątane futro, wykąpał ją, a następnie przeniósł do centrum ratunkowego, gdzie suczka miała w pełni dojść do zdrowia i odzyskać swoje siły.

„Cały czas była bardzo cichutka i posłuszna. Zajęło nam dużo czasu, aby zgolić całe jej futro, ale ona cały czas cierpliwie siedziała i ani razu nawet nie warknęła. To naprawdę mnie wzruszyło. Przeszła tak wiele, a wciąż była taka słodka i kochana.” – powiedziała Rachel.

W miarę upływu tygodni Harriet stawała się coraz zdrowsza

Dzięki szczególnej uwadze, trosce i miłości stała się też odważniejsza. W końcu przestała się bać. Suczka była gotowa na podróż swojego życia.

Suczka znalazła nowy dom

Mieszkająca w Kanadzie Rosee Vallee zobaczyła zdjęcie Harriet w Internecie i od razu wiedziała, że musi ją adoptować. Pod koniec lipca Harriet poleciała z wolontariuszką do San Francisco, gdzie po raz pierwszy spotkała swoją nową mamę.

„Gdy ją zobaczyłam, natychmiast wiedziałam, że będzie dla mnie wspaniałą towarzyszką. Na zdjęciu wyglądała tak smutno, a jedyne, co chciałam zrobić, to sprawić, że będzie szczęśliwa. Odkąd ją adoptowałam, zrobiłyśmy już tak wiele razem. Odwiedziłyśmy nawet Jezioro Louise w Kanadzie. Harriet jest moją księżniczką. Ona uwielbia każdego, kogo pozna.” – mówi Rosee Vallee, nowa właścicielka suczki.

Wspaniałe zakończenie

W swoim domu w Kanadzie Harriet ma trzy psie siostry, z których jedna z nich również została uratowana przez organizację Harbin SHS. W ciągu kilku miesięcy Harriet przeszła od zaniedbanego czworonoga do kochanego i ważnego członka rodziny – wszystko za sprawą przemiłych ludzi.

Każdy pies zasługuje na drugą szansę!