×

Biedna psinka ze łzami w oczach czeka na adopcję. Każda noc to dla niej horror

Ludzie często decydują się na zakup bądź przygarnięcie pod swój dach zwierzaka, nie do końca zdając sobie sprawę, z jak dużą odpowiedzialnością jest to związane. Pies potrzebuje naszej opieki każdego dnia, aż do śmierci. Nie jest zabawką, którą odłożymy na półkę, kiedy się znudzimy. Dlatego jeśli nie jesteś pewny, czy temu podołasz, lepiej nie decyduj pochopnie. To zbyt ważna sprawa.

Liczba zwierząt domowych w schroniskach nieustannie rośnie. Właściciele pozostawiają je tam wiedząc, że już nigdy po nie nie wrócą. Psiaki czy koty nie są tego świadome. Jest to dla nich zupełnie nowa sytuacja. Pomyśl, jak Ty byś się czuł, gdyby bliska Ci osoba zostawiła Cię w nieznanym miejscu i już nie wróciła? Byłbyś zupełnie sam, nie wiedząc, co się dzieje i czemu tu trafiłeś.

Mniej więcej połowa zwierzaków ze schroniska znajduje nowe domy. Druga połowa spędza samotnie każdy dzień, w małej klatce. Jeszcze gorzej, gdy zostaje uśpiona, w celu zapewnienia miejsca innym zwierzakom, tym bardziej opłacalnym. Z drugiej jednak strony życie zwierzaka w schronisku jest lepsze i bezpieczniejsze, aniżeli gdyby miał się błąkać po ulicach. Mimo to nie otrzymuje tam niezbędnej ilości uwagi, miłości czy spacerów. Wszystko przez to, że zwierząt jest za dużo w porównaniu do liczby personelu.

Pies ze schroniska w Meksyku

Zdjęcie psa czekającego na adopcję w schronisku w Nowym Meksyku obiegło cały świat. Wiele osób uważa, że to najsmutniejsze zdjęcie, jakie przyszło im kiedykolwiek oglądać. Zostało wykonane w High Plains Humane Society (HPHS) w Portales. Przedstawia ono psa. Psa, który doświadczył, co to znaczy samotność. Właśnie tak czuje się zwierzę, kiedy zostaje porzucone przez rodzinę w schronisku.

Psinka patrzy się dokładnie w obiektyw, a łza spływa z jej oka. Jest zamknięta w klatce. Ten obraz chwyta za serce.

Smutna historia ze szczęśliwym zakończeniem

Eksperci w dziedzinie zwierząt wypowiedzieli się na temat tej popularnej fotografii. Wyznali, że to nie może być łza, ponieważ psy nie ronią łez, nawet gdy są smutne i przygnębione. Jedyne co to hałasują w takich sytuacjach. Mimo to zdjęcie wzruszyło tysiące ludzi na całym świecie.

Dzięki jego publikacji pojawiły się oferty adopcji. W przeciągu zaledwie jednego dnia, ten smutny, przygnębiony i osamotniony piesek zamienił się w szczęśliwą psinkę. A wszystko dzięki kochającej rodzinie, która przygarnęła go do swojego domu.

Zdjęcie przed i po adopcji

Schronisko podzieliło się zdjęciem psinki przed i po adopcji. Jest ono wymowne i nie wymaga komentarza. Daje nam także nadzieję, że istnieją szczęśliwe zakończenia.

Każdy z nas powinien pamiętać o tym, że posiadanie zwierzęcia wiąże się z olbrzymią odpowiedzialnością. Jeśli decydujemy się na adopcję, powinniśmy być w pełni świadomi tego, że zwierzak spędzi z nami conajmniej kilka lat życia.

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować