×

Myśliwy strzelił do jelenia. Nagle zwierzę ożyło

Nie bez powodu mawia się, że karma wraca do człowieka. Przekonał się o tym myśliwy z Arkansan, w Stanach Zjednoczonych. W trakcie polowania postrzelił jelenia. Zwierzak wyszedł cało z tej sytuacji, ale nie można powiedzieć tego samego o 66-latku, ponieważ doszło do nieoczekiwanego zwrotu akcji.

Myśliwy zabrał na polowanie swojego siostrzeńca. Jednak w lesie obaj mężczyźni rozdzielili się. Kiedy 66-latek dostrzegł w oddali jelenia, oddał strzał. Był pewny, że zabił zwierzę. Jednak prawda okazała się być inna…

Co takiego wydarzyło się w lesie?

Siostrzeniec usłyszał błagalny krzyk swojego wujka. Znalazł zakrwawionego 66-latka leżącego na ziemi. Mężczyzna był przytomny, był nawet w stanie wyciągnąć telefon i zadzwonić do żony. Na miejsce niezwłocznie wezwali pomoc. Niestety, ratownicy nie zdążyli dotrzeć na czas. Ranny myśliwy przestał oddychać przed ich przyjazdem. Było już za późno na resuscytację. Orzeknięto śmierć 66-latka.

Całe zdarzenie komentuje Joe Dale Purdom, z biura władz lokalnych, Game and Fish Commission:

Czasami myśliwi podchodzą do zwierzyny, myśląc, że ona już nie żyje, a prawda jest taka, że zwierzę mogło zostać tylko ogłuszone bądź ranne i po prostu leży. Właśnie tak było w tej sytuacji. Jeleń był zdezorientowany i leżał bez ruchu. Gdy 66-latek zaczął się do niego zbliżać, wystraszył się. Niekontrolowanym ruchem zadał mu liczne rany. Nie zrobił tego umyślnie. Był wystraszony, ranny i chciał po prostu jak najszybciej oddalić się od tego miejsca

Joe Dale Purdom wyznał również, że po raz pierwszy w swojej wieloletniej karierze spotkał się z sytuacją, w której myśliwy umarł w skutek poważnych ran zadanych przez ogłuszone zwierzę, jakim jest jeleń. Z tego, co ujawniła policja, wiadomo, że 66-latek od ponad 20 lat mieszkał w Yellville i był doświadczonym myśliwym. Nie zaplanowano przeprowadzenia sekcji zwłok, gdyż uznano jego śmierć za nieszczęśliwy wypadek.

Myśliwi i polowania w Polsce

W Polsce myślistwo również jest praktykowane. Ludzie traktują to jako hobby czy sport, któremu poświęcają swój wolny czas. Uważają zabijanie bezbronnych zwierząt za frajdę… Z pewnością każdy z nas choć raz natknął się gdzieś w mediach społecznościowych na zdjęcia uśmiechniętych myśliwych, pozujących razem z swoimi nieżyjącymi ofiarami…

Polowania w Polsce odbywają się tylko na terenach łowieckich, w sprecyzowanym okresie czasu. W internecie na przeznaczonych tej tematyce stronach, bez problemu można znaleźć kalendarium polowań – w jakich konkretnie miesiącach poluje się na jaką zwierzynę.

W przypadku opisanej historii to jeleń wyszedł cało z polowania, a nie myśliwy. Jednak podobne sytuacje nie dzieję się zbyt często. Przeważnie to zwierzęta padają ofiarą ludzi.

Czy powinno się całkowicie zakazać myślistwa?

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować