×

Z ranami na ciele i wdającą się w oko infekcją czekał na śmierć. Stracił już nadzieję na ratunek

Historie o bezpańskich pieskach, którymi się z Wami dzielimy, łamią serce za każdym razem. Oczy tych biednych zwierząt wpatrują się w nas z ekranu i aż wołają o pomoc. To ciche wołanie często pozbawione jest nadziei na to, że uda się żyć godnie i mieć dobry dom.

Z pewnością tak samo czuł się ten pit bull, którego znaleziono na ulicach Massachusetts. Jego ciało pokryte było licznymi ranami i infekcjami. Widać było, że to zaniedbanie trwało przez dłuższy czas. Ratownicy byli przerażeni, gdy odkryli, w jakim stanie jest piesek.

Został znaleziony przez ludzi z Brockton Animal Control, a jego historia szybko trafiła do sieci. Ratownicy z Rescue Second Chance w Nowym Jorku usłyszeli o psie i chcieli zrobić wszystko, co w ich mocy, aby spróbować mu pomóc.

Wszystko zaczęło się u nas od pomysłu i ogromnej chęci pomocy opartej na przekonaniu, że wszystkie zwierzęta zasługują na miłość i troskę, a żadne zwierzę nigdy nie powinno być narażone na nadużycia, zaniedbanie lub bezdomność. Nie czerpiemy z tego zysku, a nasze działania opierają się wyłącznie na darowiznach ze strony społeczeństwa. Nasza misją jest to, aby dać drugą szansę zwierzętom, które zostałe źle potraktowane przez człowieka. Uratowaliśmy tysiące istnień i to jest nasza duma.

Ratownicy nie mogli uwierzyć, że pomimo cierpienia i bólu, piesek ciągle chciał się tulić i całować. Stąd też jego imię „XO” (buziaki).

Piesek dochodził powoli do siebie. Czuł się coraz lepiej i można było zatroszczyć się o to, aby znaleźć mu dom zastępczy. Udało się to zrobić, ale niestety trzeba było jechać z XO aż 400 km. W tym miejscu kluczową rolę odegrała Alyssa Ellman, wolonatariuszka z Second Chance Rescue Group. Dokładnie zajęła się tym, aby znaleźć transport dla XO. Udało się! Na Facebooku odkryła ludzi, którzy zawodowo zajmują się przewożeniem psów w całym kraju do ich nowych domów.

Piesek znajduje się aktualnie pod dobrą opieką Teriego Eckela, który dba o to, aby zwierzę doszło do siebie.

To jest naprawdę kochany psiak. Chciałbym znaleźć tę okropną osobę, która mu to wszystko zrobiła. To naprawdę smutne, że istnieją ludzie bez serca.

Mamy ogromną nadzieję, że dziś XO jest już silny i nigdy więcej nie doświadczy okrucieństwa ze strony człowieka.

Może Cię zainteresować