×

Gdy się urodziła, nie zwracano na nią uwagi. Dopiero po czasie zauważono, że na uchu ma swój autoportret

Wszystkie psy są wyjątkowe na swój sposób i żaden nie jest brzydki. Oczywiście najbardziej kochamy swoje czworonogi, ale potrafimy docenić słodki pyszczek spotkanego na ulicy zwierzaka.

Jakbyście zareagowali na spotkanie z Lucy?

Lucy urodziła się w siedzibie organizacji Lollypop Farm, która pomaga zwierzętom znaleźć nowy dom.

Nikt na początku nie zwracał szczególnej uwagi na kolor jej sierści. Owszem, ludziom podobało się to, że jest biało-czarna, ale dopiero po jakimś czasie ktoś zwrócił uwagę na ucho Lucy.

Szczerze mówiąc, to nie mogliśmy uwierzyć, gdy przyjrzeliśmy się bliżej jej mordce. Śmiało można powiedzieć, że nasza kochana Lucy urodziła się z własnym autoportretem na uchu!

Najsłodszy zbieg okoliczności, jaki tylko można sobie było wyobrazić.

Zaledwie dwie godziny od opublikowania zdjęcia Lucy na stronie, pojawiła się osoba, która chciała, aby suczka była częścią jej rodziny.

Cieszymy się, że tyle osób zobaczyło zdjęcie Lucy. Dzięki temu znalazła dom, ale i jest szansa, że reszta naszych zwierzaków go będzie mieć. To niesamowita promocja naszego miejsca i szczerze za to Lucy dziękujemy. To w końcu jej zasługa.

Może Cię zainteresować