Pies leciał samolotem, po wylądowaniu natychmiast wezwano policję
Przekazanie pod opiekę naszego zwierzaka komuś, kogo nie znamy, nie przychodzi łatwo. Niestety w pewnych sytuacjach nie mamy wyboru. Kiedy pewna kobieta leciała ze swoim psem z Szanghaju do Wuhan liniami China Eastern Airlines, zaufała załodze lotniczej, że jej czworonóg będzie czuł się w porządku. Niestety to, co stało się z jej psem, było nie do pomyślenia.
Pies zdołał uwolnić się z transportera, po czym wyskoczył z ładowni. Przez 40 minut nikt nie mógł go znaleźć. Czworonoga szukało aż 8 członków załogi. Kiedy w końcu został oddany właścicielce, psiak był w okropnym stanie.
Pies był przerażony i uciekał przed członkami załogi. Oni natomiast, aby go złapać, użyli nadmiernej siły. Patrząc na zdjęcia, czworonóg wygląda, jakby ktoś go pobił.
Mój Golden Retriever został poważnie zaatakowany. Chciałabym, żeby China Eastern Airlines i Lotnisko w Tianhe udzieliły mi rozsądnego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji oraz poniosły za nią pełną odpowiedzialność. – powiedziała właścicielka.
Ze względu na rany wydaje się, że pies był torturowany przez personel linii lotniczych. Ale dlaczego? Co zrobił ten biedny pies, aby zasłużyć na takie traktowanie?
