×

Uratowany z mordowni wrócił do swojego domu. Rodzina szukała go ponad 6 miesięcy

Pies o imieniu Kokos zaginął 13 grudnia. Rodzina nie zamierzała się poddawać i szukała go ponad 6 miesięcy. Przykra historia spotkała się z niezwykle szczęśliwym finałem. Ukochany pupil został znaleziony w schronisku w Radysach, znanym również jako psia mordownia. Nigdy nie należy się poddawać!

Uratowany z mordowni wrócił do swojego domu

Kokos mieszkał wraz ze swoją rodziną we wsi Bieniewo. Niestety 13 grudnia zaginął, a jego opiekunowie każdego dnia zawzięcie go szukali. Po ponad 6 miesiącach misja została zakończona sukcesem – ukochanego czworonoga odnaleziono w schronisku w Radysach.

Kokos to jeden z żywych psów, które znaleziono w dniu interwencji w schronisku. Czworonóg został już wykastrowany i zaczipowany, co zapewnia mu bezpieczeństwo. Piesek wrócił do swojej rodziny i miejmy nadzieję, że los już nigdy więcej nie wystawi go na podobną próbę.

„Psia mordownia”

Schronisko w Radysach nie bez powodu zwane jest psią mordownią. Właścicielowi placówki postawiono zarzuty znęcania się nad zwierzakami, za co grozi mu kara pozbawienia wolności. Według inspekcji do dnia interwencji, która odbyła się 17 czerwca, w schronisku zutylizowano 4 tony psów.

Podczas interwencji na miejscu znaleziono zwłoki czworonogów. Żywe zwierzęta były natomiast w przerażającym stanie – niektóre z nich miały odgryzione fragmenty ciał. Jednym z ocalałych psiaków był właśnie Kokos.

Nigdy nie należy się poddawać!

 

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować