Rodzina uratowała półmartwego ptaka, a on stał się ich najlepszym przyjacielem
Po uratowaniu życia i pomyślnym leczeniu sroki przez rodzinę z Newport w Australii stało się coś w co ciężko uwierzyć. Ptak o imieniu Pingwin stał się regularnym gościem i przyjacielem rodziny Bloom’ów.
Pingwina znalazł 11-letni Noe na ziemi w pobliżu biblioteki
Po nakarmieniu i przywróceniu ptaka do zdrowia został on uwolniony, mógł lecieć wolno. Jednak ptak często wraca i spędza czas z rodziną. Gra z dziećmi, spaceruje z nimi, a nawet siada na barkach, jak papuga.
Każdego ranka żegna członków rodziny po czym leci w swoim kierunku, a gdy dzieci wracają ze szkoły już na nie czeka:
„Wygląda tak jak pies merdający ogonkiem, ale ona siedzi na drzewie i trzepocze skrzydłami, jakby była podekscytowana.” – mówi ojciec Noego.
„Mała sroka pojawiła się w naszym życiu gdy spadła z drzewa mając około 3 tygodni.”
„Stopniowo wracała do zdrowia z odpowiednią sroczą dietą i ogromem miłości.”
„Oglądała TV, bawiła się z dziećmi, a rano leciała do naszego łóżka i przytulała się.”
„Nigdy nie myślałem, że będzie częścią rodziny. Kocham ją jak psa, a może nawet bardziej.”
„Jest wolna – często sama przylatuje rano i po południu, gdy dzieci wrócą ze szkoły. W międzyczasie zajmuje się swoimi sroczymi sprawami.”
„Gdy rozłożysz swoje ramiona jak skrzydła, ona robi to samo.”
„Spędza dużo czasu w domu bawiąc się z dziećmi. Jest całkowicie udomowiona.”
„Gdy dzieci grają w piłkę na podwórku, Pingwin lata od dziecka do dziecka, zaczepiając je. To jest niezwykle zabawne.”
„Gdy inne sroki znajdują się w pobliżu, Pingwin od razu przylatuje do domu – one naprawdę chcą ją zaatakować.”
„Kilka miesięcy temu była tutaj inna sroka. Bawiła się z Pingwinem i przyszła do naszego domu.”
„Pingwin i nowa sroka po prostu… rozmawiali i bawili się razem. To było niesamowite.”