Suczka cały rok wiernie czekała przy drodze na powrót swojego właściciela
Trzyletnia suczka, którą nazwano Loung, prawdopodobnie wypadła z samochodu typu pick-up przy głównej drodze prowadzącej przez wschodnią Tajlandię.
Właściciel najwyraźniej nie zauważył zniknięcia psa, aż do chwili zakończenia trasy. Dlatego nie wiedział, gdzie jej szukać.
Miejscowa ludność z wioski Ban Nong Khon, w prowincji Chanthaburi, dokarmiała Loung przez kilka miesięcy.
Suczka z ogromną wytrwałością czekała, aż właściciel po nią wróci
Historia psa stała się bardzo popularna wśród ludności Tajlandii i nie tylko. Wielu ludzi przychodziło na miejsce, gdzie suczka czekała.
Robiono setki zdjęć, które później umieszczano na Facebook’u z nadzieją, że zobaczą je właściciele Loung
Po psa zgłaszało się wielu ludzi, którzy twierdzili, że są jego właścicielami. Jednak Loung nie pozwoliła się zabrać żadnemu z nich. Gdy ktoś zbliżał się ze smyczą, mądra suczka uciekała w pobliskie sady, aby się ukryć.
Niestety wydarzyła się okropna tragedia i pies został potrącony przez samochód, w skutek czego zmarł. Jak donosi Bangkok Post
Cała historia wiernej psiny musiała zostać usunięta z Facebooka, po tym jak ludzie publikowali jej zdjęcia w kałuży krwi.
Klub miłośników psów z prowincji Chanthaburi zebrał pieniądze i zapewnił Loung przyzwoity pochówek w dzielnicy Tha Mai.
