×

Znaleźli szczelnie zamknięty worek na swojej posesji. Jego zawartość przeraża

Ktoś wyjątkowo okrutny porzucił szczelnie zamknięty worek na jednej z posesji. To, co znajdowało się w środku, zwyczajnie odbiera mowę. Okazało się, że w worku uwięziony był malutki kotek, który ledwo żył. O wstrząsającej sytuacji na swoim Facebooku poinformowała Ekostraż.

Ktoś porzucił maleńkiego kotka w worku na śmieci

Na jednej z posesji pod Sobótką ktoś porzucił malutkiego kotka zamkniętego w worku na śmieci. Na szczęście dziwny pakunek został w porę odnaleziony przez właścicieli domu, którzy od razu zawieźli malucha do weterynarza. Wiek kotka oceniono na około 2,5 tygodnia. Futrzak wciąż był bardzo mały i nie chciał przyjmować mleka ani ze strzykawki ani z butelki. Do tego cały czas przeraźliwie miauczał. Właściciele posesji wiedzieli więc, że będzie potrzebna fachowa pomoc, aby kotek przeżył, dlatego zwrócili się o pomoc do Ekostraży.

Trwa walka o życie malucha

Na wieść o sytuacji kotka, Ekostraż natychmiast po niego pojechała. Aktualnie trwa walka o życie malucha. Kotek jest bardzo osłabiony i wychudzony. Niechętnie je i głośno mruczy. Pomimo całego zła, które go spotkało, zasypia wtulony w ratowników.

Kociak z całych sił walczył, żeby przeżyć, pazurkami rozdarł worek i tylko dzięki temu się nie zadusił na śmierć. – pisze Ekostraż na swoim Facebooku.

Potrzebna pomoc

Jeżeli chcesz, możesz wspomóc tego kotka w jego walce do powrotu do zdrowia. Oto formy wsparcia:

Zwykły przelew: kliknij TUTAJ (z dopiskiem „kociak z worka na śmieci”)
Zbiórka ODMIEŃ LOS ZWIERZĄT: kliknij TUTAJ
Zbiórka DLA KOTKI MALINKI: kliknij TUTAJ
DOTPAY: kliknij TUTAJ
PAYPAL: kliknij TUTAJ

 

*miniaturka ma charakter poglądowy

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować