×

Myślał, że uratował małego szczeniaka. Nie wiedział, komu tak naprawdę pomógł

W tym tygodniu pewien człowiek przyniósł na posterunek policji zwierzaka, którego znalazł na ulicy. Był pewien, że to porzucony szczeniak.

„Powiedział, że jechał samochodem i zauważył samotnego psa na poboczu. Zawiózł go do nas, abyśmy zabrali go do schroniska.” – powiedział sierżant Kyle Rybaski.

Policjanci szybko odkryli, że rzekomy szczeniak wcale nie jest psem.

Bartlett Police Department

Bartlett Police Department

Uratowane zwierzę wydawało się bardzo podobne do psa, mimo że w rzeczywistości wcale nim nie było.

Bartlett Police Department

Bartlett Police Department

„Kiedy go podniosłem, zauważyłem, że jego futro miało dziwny odcień. Miał nieco większe łapy niż przeciętny szczeniak. Naszą uwagę najbardziej przyciągnęły jednak ostre pazury.” – powiedział Rybaski.

Rybaski zaczął się zastanawiać, czym jest to małe stworzenie.

Bartlett Police Department

Bartlett Police Department

Sierżant postanowił poszukać odpowiedzi w Internecie.

„Odkryliśmy, że wygląda zupełnie jak kojot. Byliśmy bardzo podekscytowani, ponieważ nie każdego dnia trzymasz na rękach kojota!”

Na szczęście mały kojot wydawał się być w dobrym zdrowiu, mimo że nie było przy nim matki.

Mimo to był zbyt młody, by wrócić samodzielnie na wolność. Policjanci zawieźli zwierzę do Willowbrook Wildlife Centre. W tym miejscu zwierzak będzie dorastał w towarzystwie innych kojotów, aby mógł zachować swoje dzikie instynkty. Kiedy będzie w pełni samodzielny, powróci na wolność.

Willowbrook Wildlife Center

Willowbrook Wildlife Center

Mimo małego zamieszania, nie ma wątpliwości, że Rybaski i jego koledzy szybko się zapomną o tym zwierzaku.

„To było bardzo satysfakcjonujące, że mogliśmy mu pomóc.”

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować