×

Znalazła na trawniku dziwne stworzenie, które wkrótce wyrosło na dorodnego zwierzaka

16 czerwca 2014 roku Susan Hickman znalazła na trawniku dziwne stworzenie. Było bardzo małe i wciąż żywe. Kobieta zdała sobie sprawę, że to pisklak, który bez jej pomocy nie ma szans na przeżycie. Susan wzięła malucha ze sobą i rozpoczęła walkę o jego przetrwanie. Wszystko dokumentowała na zdjęciach.

Kobieta znalazła pisklaka na trawniku

„Nie mogłam przywrócić go do gniazda, bo nie miałam pojęcia, gdzie się znajdowało. Wiedziałam, że nie mogę zostawić tego biedactwa, bo wtedy z pewnością by umarło. Wzięłam go do domu i właśnie tak rozpoczęła się jego historia. Nadałam mu imię Klinger.” – opowiada Susan.

Susan nie zamierzała się poddawać

„Skontaktowałam się ze specjalistą od ptaków, a on powiedział mi, że Klinger i tak nie przeżyje. Ja nie zamierzałam się jednak poddawać. Stworzyłam mu przytulne miejsce, a następnego ranka on wciąż żył.” – mówi kobieta.

Ogromne poświęcenie i zaangażowanie

Przez pierwsze dwa tygodnie swojego życia Klinger musiał być karmiony przez cały dzień co 20-30 minut. To wymagało od Susan ogromnego poświęcenia, jednak to się opłacało – Klinger nie chciał przegapić ani jednego posiłku!

Z każdym kolejnym dniem ptaszek nabierał sił

„Klinger to prawdziwy wojownik. Bardzo się ucieszyłam, gdy zauważyłam, że on zaczyna stawać się lekko włochaty.”

Pisklak stawał się coraz większy

Gołym okiem dało się zauważyć sporą różnicę. Klinger był już znacznie większy niż w dniu, w którym Susan go znalazła.

Pierwsze pióra

Wojowniczy ptaszek wspaniale się rozwijał. Małemu Klingerowi zaczęły także wyrastać jego pierwsze pióra.

Po kilku dniach zwierzak otwarł swoje oczy

„Klinger jadł i rósł. Byłam taka szczęśliwa widząc jego rozwój. Moja praca nie poszła na marne!” – przyznała Susan.

Wkrótce Klinger uczył się coraz większej samodzielności

Ptak nauczył się sam jeść, a także doskonalił swoją umiejętność latania oraz kąpania się w wodzie. On jest naprawdę bystry!

Źródło: Klinger the Starling / youtube.com

Źródło: Klinger the Starling / youtube.com

„Klinger bardzo szybko się wszystkiego uczył. Dostał swoją pierwszą zabawkę i prawie od razu zaczął się nią bawić. On jest naprawdę bardzo mądry!”

Klinger już na zawsze zostanie z Susan

Kobieta chciała wypuścić ptaka na wolność, ale to okazało się być niemożliwe. On nie byłby w stanie przetrwać sam w naturalnym środowisku.

„Uczyłam go wiele, ale niestety nie jestem w stanie nauczyć go dzikich instynktów. Bardzo chciałam wypuścić go na wolność, ale to nie jest już możliwe. Uratowałam mu jednak życie, a Klinger zostanie ze mną już na zawsze. W moim domu otrzyma masę miłości.” – dodała Susan.

Całą podróż Klingera obejrzysz na poniższym filmiku:

 

 

 

 

Może Cię zainteresować