×

Bezdomny pies zabiera swojego głodnego przyjaciela do restauracji, w której był dokarmiany

Niektórzy ludzie uważają, że bezdomne zwierzaki błąkające się po ulicach są uciążliwe i najchętniej zrobiliby wszystko, aby odsunąć je od społeczeństwa. Na szczęście jednak nie wszyscy tacy są – istnieją bowiem osoby, które są w stanie uczynić mały, ale miły gest w stronę bezpańskiego zwierzaka, który uczyni jego dzień weselszym. Tacy właśnie są właściciele jednej z restauracji w Ekwadorze.

Uroczy piesek o czarnym futerku zaczął codziennie przychodzić pod drzwi restauracji

Czworonóg odwiedzał restaurację codziennie, a jego małe, urocze oczka skradały serca wszystkich. Właściciele nie byli w stanie adoptować go na zawsze, ale postanowili pomóc psiakowi w inny sposób – dokarmiali go jedzeniem z restauracji, aby nie był głodny.

Co za wdzięczność!

Za każdym razem, gdy psiak dostał jedzenie, machał wesoło ogonkiem i był bardzo wdzięczny właścicielom. Co ciekawe, codziennie wracał pod drzwi lokalu o tej samej porze. Właściciele nadali psiakowi imię Blacky i uznali go za stałego klienta swojej restauracji

„Oto mój przyjaciel”

Blacky okazał się tak kochanym psiakiem, że postanowił podzielić się swoimi przywilejami restauracyjnymi ze swoim najlepszym przyjacielem. Wkrótce przyprowadził swojego kumpla do lokalu!

Blacky przyprowadził do restauracji innego bezpańskiego psa. Wspólnie czekali przy drzwiach, mając nadzieję, że obydwaj zostaną nakarmieni do syta. Oczywiście tak też się stało. – opowiadają właściciele restauracji.

Witaj w restauracji!

Co najważniejsze, właściciele lokalu byli zachwyceni wizytą nowego futrzaka. Przyjęli go w restauracji z otwartymi ramionami, a niezwykłą historią podzielili się w mediach społecznościowych.

Czasami tak niewiele trzeba, aby pomóc bezdomnym zwierzakom. Dla nas to tylko trochę jedzenia, a dla piesków pełne brzuszki i brak głodu. Mamy nadzieję, że inni ludzie pójdą za naszym przykładem i nie będą ignorować zwierząt w potrzebie. – dodali właściciele lokalu.

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować