Przez 11 lat siedziała samotnie w stodole. Poruszanie się sprawiało jej ogromny ból

Ta świnia przez całe swoje życie siedziała zamknięta w stodole. Po 11 latach została uratowana i w końcu zaznała, czym jest miłość.

Ta świnia przez 11 lat była zamknięta w stodole. Kiedy wolontariusze ją odnaleźli, zwierzak był bardzo zaniedbany. Racice świni były przerażająco długie.

Ta biedna świnia została zakupiona jako dziecko, a następnie umieszczona w stodole. Siedziała w niej przez 11 lat.” – przyznają wolontariusze.

Świnia nie chciała, żeby ktokolwiek się do niej zbliżał. Na szczęście dzięki dużemu wysiłkowi, ratownikom udało się przewieźć zwierzaka do siedziby organizacji Happy Tails Farm Sanctuary w Ontario. Nadali jej imię Anna.

„To biedne zwierzę nigdy nie miało z nikim jakiegokolwiek kontaktu. Prowadziło smutne życie w samotności. Świnie to bardzo towarzyskie zwierzęta, które potrzebują rozrywki.” – mówią wolontariusze.

Anna była nie tyko emocjonalnym, ale również fizycznym wrakiem. Jej racice nigdy nie były przycinane, przez co utrzymywanie pozycji stojącej sprawiało jej ogromny ból.

„Kiedy stała, piszczała z bólu. Najchętniej klęczała lub stawała na piętach.” – przyznał weterynarz opiekujący się Anną.

Aby przyciąć racice, Anna musiała zostać znieczulona.

Kiedy Anna wróciła od weterynarza, została poddana relaksującej kąpieli. Po wszystkim bardzo się zmieniła.

„To zupełnie inna świnia! Pozwoliła mi się podrapać, a nawet zjadła winogrona z mojej ręki.” – powiedział jeden z wolontariuszy.

Teraz Anna w końcu może stać i chodzić bez bólu. Zrobiła ogromne postępy.

https://www.facebook.com/HappyTailsFarmSanctuary/videos/1839642066064742/

Anna nadal będzie poddawana potrzebnym zabiegom, dzięki którym całkowicie wyzdrowieje. Niestety jeszcze długo będzie musiała mierzyć się z traumą, której doznała przez całe wcześniejsze 11 lat. Na szczęście wszystko zmierza w dobrym kierunku.